Dalszy ciąg bardzo złej gry Legii Warszawa w PKO Ekstraklasie! Górnik Zabrze pokonuje graczy drużyny Legii wynikiem 1:0!
W aktualnym sezonie Ekstraklasy mistrz kraju gra bardzo słabo i tego nie da się ukryć. gracze Legii Warszawa to obecni mistrzowie PKO Ekstraklasy i należy mieć ten fakt na uwadze, a w tym momencie zajmują miejsce w strefie spadkowej. Tragiczną passę mistrzów Polski miało w końcu przerwać, jednak i tym razem zabrakło zgrania do tego, żeby sięgnąć po trzy punkty. Od pierwszych minut piłkarze Górnika Zabrze wyglądali na bardzo dobrze przygotowanych i w pierwszych 45. minutach Legia nie była w stanie im się przeciwstawić. Zawodnicy z Zabrza po pierwszych 45. minutach starcia wygrywali rezultatem dwa do zera i wszystko wskazywało na to, że nadchodzi następna przegrana mistrza polskiej Ekstraklasy. Jednak zawodnicy Legii Warszawa w początkowych minutach kolejnej części pojedynku wzięli się do pracy i byli w stanie doprowadzić do rezultatu remisowego. W ten sposób sympatycy piłkarscy będący na stadionie mogli mieć nadzieje na niesamowite emocje w ostatnich minutach starcia.
I niewątpliwie ostatnie chwile tego spotkania były bardzo ekscytujące. W głównej mierze za sprawą formy zawodników Górnika Zabrze, którzy na koniec zwyciężyli ten pojedynek. Gola dającego triumf ustrzelił w 96. minucie Kubica, który potrafił wykorzystać bardzo dobre dogranie w wykonaniu Erika Janzy. Swoją premierową bramkę po transferze do polskiej ligi ustrzelił zdobywca pucharu świata z roku 2014, a więc Podolski i trzeba to zapamiętać. Bez wątpienia to była bardzo wyjątkowa chwila dla tego gracza. Z kolei Legia z Warszawy poniosła porażkę siódmy mecz z rzędu i obecnie znajduje się na 17. lokacie w klasyfikacji ligowej. Trzeba przyznać, iż to jest naprawdę słaby wynik, jak na panującego wciąż mistrza PKO Ekstraklasy. Jeśli Legia w dalszym ciągu chce rozgrywać mecze w lidze polskiej to jej zawodnicy muszą wrócić do odpowiedniej formy. W innym przypadku mistrz polskich rozgrywek niespodziewanie spadnie do niższej ligi.
Brak komentarzy