Na stadionach we Francji było elektryzująco i padło wiele bramek w weekend!
Francuska liga od dekad była uważana przez specjalistów od piłki nożnej za zmagania niższego gatunku. Z reguły brakowało tam mocnych klubów, które dałyby radę do samego końca toczyć boje w Europa League. W minionej dekadzie jednak do Paris Saint-Germain doszedł nowy szef, który rozpoczął całkowicie nową epokę dla paryskiego zespołu a także francuskiej ligi. Francuska ekstraklasa stała się dużo bardziej doceniana od czasu tej zmiany i piłkarze o wiele chętniej akceptowali transakcje do klubów francuskich. W dzisiejszym newsie mamy w planach skoncentrować się na tym, co na dzień dzisiejszy dzieje się we francuskich rozgrywkach. Z pewnością w chwili obecnej najsilniejszym klubem w Ligue 1 jest Paris Saint Germain, które po raz kolejny bez żadnych komplikacji kroczy ku zdobyciu mistrzostwa. W tym momencie może się wydawać, że brakuje we francuskiej lidze zespołu, który byłby w stanie ukrócić hegemonię piłkarzy z Paryża.
Przygotowywana przez trenera Pochettino Mauricio ekipa w niedzielę zwyciężyła Reims rezultatem 4:0. Piłkarze z Paryża w taki sposób mieli w stanie dopisać do własnego dorobku kolejne niesamowicie istotne w odniesieniu do walki o mistrza kraju 3 oczka. Swoją pierwszą bramkę dla Paris Saint Germain w tym meczu strzelił Ramos Sergio, który w letnim okienku transferowym został kupiony z Królewskich i z całą pewnością trzeba wziąć ten fakt pod uwagę. Najbardziej emocjonujące starcie bez najmniejszych wątpliwości rozegrało się między Bordeaux oraz Strasbourgiem. Drużyna gości w trakcie tego sezonu rywalizuje o występ w Lidze Mistrzów, jednakże podczas tego starcia byli zmuszeni pogodzić się z porażką. Wynikiem cztery do trzech triumfowali piłkarze Girondins Bordeaux, co z całą pewnością spodobało się fanom piłki nożnej, którzy zgromadzili się na trybunach w dniu spotkania. Mecz na rezerwie przesiedział natomiast Radosław Majecki, którego AS Monaco było gorzej przygotowane od Montpellier HSC i poniosło porażkę wynikiem dwa do trzech. Trzeba podkreślić, że to była naprawdę elektryzująca kolejka francuskiej ligi.
Brak komentarzy